29 lutego 2016 r. w Zespole Szkół w Poświętnem - z inicjatywy dyrektora Sławomira Kuligowskiego - odbyła się gminna uroczystość z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
W uroczystości wzięli udział min.:
- uczniowie i kadra pedagogiczna Szkoły Podstawowej im. por. St. Lecha i Publicznego Gimnazjum
im. 1 PLM „Warszawa”;
- doradca Starosty Wołomińskiego Kazimierza Rakowskiego;
- przedstawiciel Dowódcy 23 Bazy Lotnictwa Taktycznego z Mińska Mazowieckiego – Szef Służby Wychowawczej – mjr Mirosław Guziel;
- przedstawiciel Samorządowej Instytucji Kultury „OSSÓW – Wrota Bitwy Warszawskiej 1920 roku” – regionalista, autor publikacji „Żołnierze Wyklęci Ziemi Wołomińskiej” (Wołomin 2014) – Jarosław Stryjek;
- proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela i św. Wojciecha - ks. Zdzisław Konkol;
- przedstawiciele władz lokalnych z Wójtem Gminy Poświętne - Janem Cymermanem, Zastępcą Wójta – Lechem Sędkiem oraz Radni Rady Gminy i Sołtysi lub przedstawiciele Rad Sołeckich;
- przedstawiciele jednostek organizacyjnych gminy;
- przedstawiciele zakładów pracy;
- dyrektorzy szkół podstawowych, wraz z pocztami sztandarowymi;
- przedstawiciele Ochotniczych Straży Pożarnych, których reprezentowali: Janusz Wróbel (OSP Poświętne) i Paweł Śliwa (OSP Nowe Ręczaje);
- przedstawiciele Rad Rodziców;
Uroczystości rozpoczął dyrektor Zespołu Szkół w Poświętne, który powitał wszystkich zebranych,
a w zagajeniu - wprowadził w klimat lat 40-tych i 50-tych, przedstawiając tragizm losów Żołnierzy AK, NSZ, a następnie WiN-u i innych zbrojnych organizacji tzw. II-giej konspiracji i walki z komunistycznym aparatem bezpieczeństwa.
Dyrektor stwierdził, iż byli Żołnierzami Niezłomnymi, którzy – wierni złożonej przysiędze Rządowi Na Uchodźctwie – byli do końca wierni Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, walcząc z władzą komunistyczną rodzimych zdrajców i wpierającymi ich sowieckimi oddziałami NKWD i Armii Czerwonej, bez których nie mogliby przejąć władzy. Na koniec powiedział, iż „byli Niezłomnymi w walce z okupantem niemieckim i tę Niezłomność zachowali walcząc z komunistami i ich aparatem bezpieczeństwa, dlatego zostali Wyklęci, a cały aparat ówczesnego państwa pracował nad tym, aby uczynić z naszych narodowych bohaterów zdrajców i bandytów. Dodał, iż komuniści robili wszystko, aby o Żołnierzach Wyklętych zapomnieć, dlatego ukrywali swoje ofiary w bezimiennych grobach. Dopiero Prezydent RP Lech Kaczyńskich oficjalnie rozpoczął procedurę przywracania godności Żołnierzom Wyklętym.
Krótki rys historyczny wygłosił regionalista – Jarosław Stryjek, który nawiązał do dziejów gminy Poświętne oraz wydarzeń, jakie miały miejsce na przełomie lat 40 i 50-tych ubiegłego wieku. Podkreślił, iż na naszym terenie miały miejsca liczne wydarzenia związane podziemiem antykomunistycznym.
Na tym terenie, w Nowym Cygowie w 1950 r., w gospodarstwach Jana Wróbla i Stanisława Zacheji, ukrywał się st. sierż. Mieczysław Dziemieszkiewicz „Rój”. UB dokonało licznych aresztowań, w tym Stanisława Zacheji, który otrzymał karę śmierci, zamienioną na dożywotnie więzienie. Józef Wróbel – dożywotnie więzienie, a jego syn Józef – otrzymał 8 lat więzienia, za to, że przewiózł Żołnierzy Wyklętych z Nowego Cygowa do stacji PKP w Klembowie.
Z Ręczajami i Poświętnem związany był Mieczysław Chojnacki „Młodzik” z Radzymina (otrzymał karę 15 lat więzienia) oraz Jan Milewski (10 lat więzienia).
Jarosław Stryjek nawiązał również do daty 1 marca, jako Narodowego Dnia Pamięci o Żołnierzach Wyklętych, która związana jest z datą likwidacji IV-ej Komendy Zarządu Stowarzyszenia Wolność
i Niezawisłość w 1951 roku. Tę datę postanowił w ten sposób uczcić Sejm RP w uchwale z 2 lutego 2011 r.
Po wysłuchaniu pieśni zespołu Forteca - „Żołnierze Wyklęci”, uczniowie klas IV-VI szkoły podstawowej i I-III gimnazjum oraz zaproszeni Goście wzięli udział w żywej lekcji historii, którą przeprowadzili reprezentanci grupy rekonstrukcyjnej ze Stowarzyszenia Edukacyjno-Kulturalnego im. 7 Pułku Lansjerów Nadwiślańskich, której przewodniczył Jacek Gradus.
Wszyscy zebrani mogli zapoznać się z historia pułku oraz uzbrojeniem i wyposażeniem epoki Żołnierzy Wyklętych. Młodzież miała możliwość zadawania pytań rekonstruktorom.
Po zakończeniu uroczystości uczniowie jeszcze długo rozmawiali z rekonstruktorami oglądając eksponaty. W szczególność chłopcy z gimnazjum byli zaciekawieni uzbrojeniem „ludzi lasu” z przełomu lat 40-tych i 50-tych XX wieku.
Była to lekcja żywej historii, z elementami wychowania patriotycznego, związana z pielęgnowaniem narodowych i lokalnych bohaterów z okresu, w którym kształtował się ustrój Polski po II wojnie światowej.